Polska firma John Dog wystartowała z akcją medialną pod hasłem „Nie strzelam w sylwestra”.
Celem akcji jest uświadamianie ludziom, że odgłosy fajerwerków negatywnie wpływają na zdrowie i komfort psów oraz kotów, a także dziko żyjących zwierząt.
Huk wybuchów petard i fajerwerków nie tylko przestrasza zwierzęta, ale może im sprawiać realny ból.
Niskie częstotliwości odbierane są przez psa na poziomie porównywalnym do człowieka. Znacząca różnica pojawia się jednak przy wysokich częstotliwościach. Podczas gdy człowiek słyszy dźwięki do 20 000 Hz, psy potrafią wyłapać nawet te o częstotliwości do 65 000 Hz. Pies i kot dźwięki o tym samym natężeniu usłyszą w odległości czterokrotnie większej niż ludzie! - Zwierzęta domowe mogą reagować gwałtownie na oddalone odgłosy wybuchów petard noworocznych, których my możemy nawet nie zauważać - podkreśla weterynarz neurolog, dr hab. Marcin Wrzosek z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.
Zespół do działań charytatywnych "Trójka pomaga" - p. Maryla Boćkowska, p. M. Czuba, p. M. Łupińska, p. A. Siemienkowicz